Znany jako ogrodniczy, monterski, okulizak, sadowniczy, szkółkarski czy też kozik, grzybiarz, a nawet jako nóż wojskowy! Mowa o nożu znanym chyba każdemu, czyli o sierpaku.

Okulizak to nie jest, bowiem okulizak to nóż służący do szczepienia (rozmnażania) roślin. Posiada on charakterystyczną końcówkę służącą do podnoszenia i odchylania naciętej kory.

Nie jest to również typowy nóż monterski, gdyż ten najczęściej posiada prostą głownię, a na niej wycięcie pozwalające na szybkie i bezpieczne ściąganie izolacji z przewodów elektrycznych (oczywiście są i inne modele, np. takie które posiadają jeszcze szpikulec i otwieracz do butelek).

Oczywiście powyższe czynności można również wykonać sierpakiem, gdyż jest to nóż nad wyraz uniwersalny.

Z założenia powstał jako narzędzie służące do odcinania niewielkich gałązek, więc pasują do niego nazwy takie jak ogrodniczy, sadowniczy, czy też szkółkarski. Nazwa „sierpak” nawiązuje do budowy przypominającej sierp, chociaż nie od samego sierpa on pochodzi.

Wydaje mi się, iż ojcem naszego bohatera jest narzędzie liczące sobie ponad dwa tysiące lat, a służące do cięcia i rąbania drewna, które ewoluowało z czasem do zakrzywionych noży służących np. do zbioru winogron, jak poniższe rzymskie noże które miały stałe głownie.

Nie wiadomo niestety (a przynajmniej nie znalazłem), kiedy i gdzie nóż przeistoczył się w wersję składaną. W każdym razie można znaleźć fotografie różnych ciekawych egzemplarzy, które były używane na całym świecie w różnych okresach historycznych.

Przeskakując szybciutko te wszystkie historyczne lata, klasyczny sierpak ewoluował do współczesnej wersji, którą zapewne większość z Was miała okazję zobaczyć w sklepach ogrodniczych, lub sklepach z narzędziami.

Klasyczna wersja składa się z części, które doskonale widać na poniższym przykładzie rozebranego starego modelu polskiej firmy „GERLACH” (kilka słów o niej będzie później).


Autorem zdjęcia jest LuckyLuke

Zatem nazywając części po imieniu, będą to:

– głownia

– stalowe linery

– drewniane okładziny

– sprężyna stanowiąca blokadę otwartej głowni (tzw. slip joint)

– trzy pręty odpowiedzialne za trzymanie wszystkiego w miejscu (w tym jeden będący osią obrotu głowni)

– dwie zaślepki osi głównej

Oczywiście spotyka się wersje bez linerów, z większą ilością prętów, z różnymi materiałami rękojeści, a nawet z różnymi blokadami.


BLOKADA BACK LOCK


BLOKADA LINER LOCK

Różne bywają także sposoby otwierania głowni, gdyż są modele które otwiera się ciągnąc po prostu dwoma palcami za głownię, ale są i takie które posiadają wycięcie na paznokieć (nail mark).

Małe rozmiary po złożeniu i możliwość schowania do kieszeni pozwoliły zaprzęgnąć go do pracy w wielu zawodach, gdzie nie zawsze wykorzystywany był zgodnie z założeniem, dlatego właśnie znany jest pod wieloma nazwami. Wielu z nas nóż ten będzie kojarzyć z czasów swojego dzieciństwa, gdy takim właśnie nożem dziadek strugał dla nas łuk, albo nacinał kiełbasę na ognisku.

Dla jednych był to wyśmienity nóż na grzyby, dla innych doskonałe narzędzie do cięcia lin, tektury, skóry, gumy, dłubania w drewnie, do robienia posiłku, do cięcia kwiatów, do korowania, przecinania przewodów, cięcia papy, zbierania ziół, rozpruwania worków z cementem, worków z ziarnem, do oprawiania ryb, do cięcia wykładzin podłogowych, był w kieszeni rolnika, żołnierza, sanitariuszki, stolarza, itd., itd. Uniwersalność tego noża wręcz powala, zwłaszcza iż właśnie prosta, składana wersja doczekała się również służby w wojsku. Nie wierzycie?

Otóż w wojsku (Ludowym Wojsku Polskim) nóż ten znalazł zastosowanie jako nóż ratowniczy skoczka spadochronowego (lata pięćdziesiąte). Wszak podczas skoku zdarzyć się może wiele niebezpiecznych sytuacji, które wymagać będą użycia ostrego narzędzia do cięcia splątanych linek, taśm, czy też odcięcia spadochronu głównego z powodu jego awarii. I tutaj właśnie znalazł zastosowanie nasz sierpak, który dorobił się otworu w rękojeści z zamocowanym w nim metalowym uchem (niektórzy podają iż była to czasami zawleczka od granatu), dzięki czemu można było przymocować go przy pomocy kawałka linki spadochronowej do szelek uprzęży spadochronowej lub kombinezonu.

Sierpak jednak nie za bardzo sprawdzał się w tej roli, bowiem ciężko wyobrazić sobie skoczka, który mając awarię spadochronu i niekoniecznie panując nad swoim lotem musi jeszcze otworzyć nóż, aby móc odciąć np. linki… Dlatego z czasem sierpak został zastąpiony dedykowanym dla spadochroniarzy nożem, a mianowicie modelem wz.65 (niektóre źródła podają, iż sierpak na wyposażeniu spadochroniarza służył jeszcze w końcówce lat 70-tych).

Jednak nóż nie opuścił wojska na dobre, gdyż znalazł swoje miejsce na wyposażeniu torby sanitarnej. Do kiedy służył, tego dokładnie nie wiadomo, jednak całkiem możliwe, iż są jeszcze magazyny, gdzie w okurzonej skrzyni będą leżeć nieużywane sztuki.

Podniebne przygody naszego bohatera nie kończą się tylko na wyposażeniu spadochroniarza. Otóż w latach pięćdziesiątych, prężnie działający Aeroklub Warszawski posiadał balon służący do szkolenia i treningu pilotów o nazwie ZB-3 ”Syrena II” (SP-BZA).

W 1961 roku na tym balonie inż. Sławomir Makaruk zdobył I miejsce na międzynarodowych zawodach w Groningen w Holandii. Jak podaje źródło: „Do wyposażenia załogi należą spado­chrony, kamizelki ratunkowe, noże sierpaki, kaski i pasy ochronne.„.

Ciekawostką jest również fakt, iż sierpak został użyty w polskim filmie. W jednym z odcinków kultowego serialu z lat sześćdziesiątych „Czterej pancerni i pies”, używa go filmowy bohater Tomasz Czereśniak (Wiesław Gołas) podczas przecinania przewodów elektrycznych podłączonych do materiałów wybuchowych (odc. Kwadrans po nieparzystej).

Warto również zaznaczyć, iż w Polsce w okresie powojennym sierpak produkowany był głównie przez firmę Gerlach (Fabryka Wyrobów Nożowniczych „Gerlach”), której początki sięgają 1760 roku! Historia samej firmy jest bardzo ciekawa i warto ją odszukać i przeczytać, bowiem była to naprawdę prężna fabryka, której produkcja w okresie przed II wojną światową sięgała 115 ton! A z tego co podaje źródło: „Podstawowym asortymentem produkowanym w „Gerlachu” były nakrycia stołowe, noże kuchenne, rzeźnicze, nożyczki i nożyce, scyzoryki, żyletki.”. Czyli można założyć, iż w tej właśnie fabryce powstawały modele sierpaków, które potem lądowały chociażby w kieszeniach naszych żołnierzy.

Dzisiaj za produkcję naszego bohatera odpowiada firma PPHU „POL-MAG” która przejęła od „Gerlacha” produkcję scyzoryków ogrodniczych, galanteryjnych i monterskich, a także firma „GERPOL”.

Popularność tego noża w naszym kraju była kiedyś naprawdę spora, co moim zdaniem może świadczyć tylko o jego przydatności. Jasne, jego przeznaczenie było oczywiste, ale myślę, iż z braku innych dostępnych noży składanych, a przede wszystkim z powodu niskiej ceny adoptowany został do do wielu zawodów. Wszak tylko umiejętności użytkownika stawiały ograniczenia w jego użyciu. Sierpak został narzędziem uniwersalnym podobnie jak maczeta w Afryce, gdzie przy jej pomocy wykonuje się wiele czynności, które z założenia nie są celem użytkowości maczety.

Często nóż ten funkcjonował wśród użytkowników pod nazwą GERLACH, bez względu na to, kto był jego producentem. Zwroty w języku potocznym „mam gerlacha, ciąłem gerlachem, podaj gerlacha” odnosiły się właśnie do naszego sierpaka.

Nawet dzisiaj wielu sprzedawców na portalach aukcyjnych, tudzież w sklepach stacjonarnych opisuje np. chińskie wersje tego noża jako – OGRODNICZY NÓŻ SKŁADANY GERLACH, bądź NÓŻ TYPU GERLACH.

Oczywiście sierpak nie tylko w Polsce był popularny, gdyż uniwersalny kształt tego noża doceniany był szeroko na świecie, dlatego można było znaleźć go w ofercie wielu znanych firm (np. CAMILLUS, REMINGTON, SCHRADE, HENCKEL’S).

Obecnie jest na rynku sporo znanych firm, które oferują bardzo ciekawe wersje sierpaków, mogących zaspokoić wymagania każdego użytkownika czy też kolekcjonera. Noże te bez problemu znajdziemy w ofercie chociażby takich firm jak Opinel, Colt, Case, Rough Rider, Klaas, Sheffield, czy też Victorinox oraz oczywiście wspomniany Pol-Mag (noże produkowane są pod marką „OSKARD”) i wielu innych.

Powstają również modele do których wykonania użyto ciekawych materiałów i sposobów zdobienia. Przykładem może być piękny sierpak firmy MARBLE’S na którego rękojeści znajduje się poroże, a także kość z grawerowanym rysunkiem (tzw. scrimshaw).

Nie może zabraknąć również eleganckiej wersji z głownią z damastu oraz rękojeścią z mosiądzu i rogu bawoła.

Oczywiście w sklepach ogrodniczych można bez problemu zakupić „nowoczesne” wersje, które posiadają rękojeści z tworzywa sztucznego. Plastikowa rękojeść na pewno nie umniejsza użytkowości takiego modelu, jednak zdecydowanie nie znajdziemy tutaj tej klimatycznej nutki jaką mamy w wesjach nawiązujących do starych modeli.

Jak widać, sierpak może być zwykłym prostym nożem do ciężkiej roboty, ale i może być eleganckim scyzorykiem noszonym jako EDC (Every Day Carry). Jest to moim zdaniem ponadczasowa konstrukcja, która wśród wielu noży zdecydowanie wybija się zarówno wyglądem, jak i charakterem.

Oczywiście jak każdy nóż, taki i ten ma swoich zwolenników i przeciwników, którzy spierać się będą nad sensem noszenia tego noża, tudzież rozpatrywać będą użytkowość głowni w codziennym użytkowaniu. Jednak biorąc pod uwagę charakter tego noża, powinien znaleźć się w każdej kolekcji szanującego się miłośnika „ostrych zabawek”, zwłaszcza jeżeli będzie to stara, „dziadkowa” wersja, będąca w stanie wykopkowego rozkładu. 🙂

Jednak najlepiej zaopatrzyć się w nowiuśki egzemplarz, który pozwoli cieszyć się swoimi możliwościami.

W ofercie naszego sklepu znajdą Państwo zarówno ciekawe i niepowtarzalne sierpaki, jak i wiele innych ciekawych noży. Serdecznie zapraszamy!

Aaaaa, zapomniałbym całkiem o jeszcze jednej wersji do odcinania gałązek, tudzież zbierania ziół… chociaż nie, sierpak to zdecydowanie nie jest! 🙂

Chociaż… Nie, to zdecydowanie materiał na inny artykuł.

Źródła informacji i zdjęć w porządku alfabetycznym:
alibaba.com
antiquesnavigator.com
armasblancas.mforos.com
bladeforum.com profil Vit_213
cededladomu.pl
ebay.com
etsy.com
facebook.com – profil 6 Brygada Powietrznodesantowa im. gen. bryg. Stanisława Sosabowskiego
fiskars.pl
forum.militarni.pl
garden-gear.co.uk
gardenista.com
kutmaster.com
myblades.eu
książka Noże wojska polskiego, Zbigniew Gwóźdź
odkrywca.pl
olx.pl
opinel.com
panelkirtasiye.com
photobucket.com profil mollygypsy
polmag.com.pl
sakwiki.com
samolotypolskie.pl
sztucce.pl
telef.pl
themanfrommoselriver.com
worldknives.com