Już kiedyś szukałem noża, który mógłbym przyczepić do kluczy na zasadzie breloczka. Wtedy jednak zakupiony Benchmade Pika okazał się nietrafionym zakupem, bo to jednak nóż za duży i za ciężki. Po pewnym czasie, przeglądając kolekcje przyjaciół, nieoczekiwanie pojawił się śliczny, malutki, leciutki i niezwykle uroczy…. JESTER.

Nóż wyprodukowany przez firmę SPYDERCO, która znana jest z wielu doskonałych produkcji takich jak Manix, Military, czy też Police. Jednak te wielkie noże, nie mają odniesienia do Jesterka, który od pierwszej chwili przykuwa wzrok każdego, kto chociaż trochę interesuje się nożami.

Nóż jest… mały. Długość otwartego noża to 112 mm, z czego 49 mm to ostrze. Po zamknięciu noża, długość wynosi 64 mm, co z wagą 15,7 grama, czyni z niego mistrza w kategorii super lekkiej. Znak firmowy SPYDERCO, czyli otwór do otwierania ma średnicę 9 mm, co spokojnie pozwala na otwarcie noża czubkiem kciuka. Użyta stal to AUS-6, czyli stal raczej nie najlepsza, ale biorąc pod uwagę zadania, jakie można postawić przed tym nożykiem – zupełnie wystarczająca.

Nóż wykonany jest starannie. Oś główna zamocowana za pomocą nitu, ale z taką dokładnością, iż nie uświadczymy tutaj nawet minimalnego blade play. Ostrze otwiera się płynnie i bez problemu, a dźwięk zaskakującej blokady back lock utwierdzi Nas w przekonaniu, iż ta popularna w nożach SPYDERCO blokada nie zawiedzie Nas i nie będziemy narażeni na skaleczenia. Na górnej części ostrza umieszczono nacięcia pod kciuk, przy czym takie same nacięcia znajdziemy w przedniej części ostrza. Pozwalają one na wygodne dociskanie ostrza do ciętego przedmiotu, pozwalając tym samym przecinać dość twarde materiały. Grubość samego ostrza to 2 mm, co wraz z eleganckim szlifem stanowi całkiem przyzwoite pole do działania.

Rękojeść wykonano z tworzywa o nazwie FRN, czyli nylonu łączonego z włóknem szklanym. Tworzywo to jest twarde, ale zarazem plastyczne, przez co rękojeść nie pęknie Nam podczas pracy, czy też przy przypadkowym upuszczeniu noża na twarde podłoże. Rękojeść ładnie wyprofilowana, tak, że palec wskazujący i środkowy od razu znajdują swoje miejsce. Powierzchnia rękojeści pokryta jest głęboką fakturą, która pozwala na mocny chwyt i zabezpiecza nóż przed wyślizgnięciem się z dłoni. Faktura ta nosi nazwę Wolcano Grip i znajdziemy ją na innych lekkich nożach SPYDERCO. W tylnej części rękojeści znajdziemy otwór na linkę, tudzież na metalowe kółko, które pozwoli Nam na przymocowanie nożyka do kluczy przy pomocy małego karabińczyka.

Do czego taki nóż może się przydać. Otóż praktycznie na początku posiadania, wisiał sobie grzecznie przy kluczach i nie robił nic. Jednak po pewnym czasie doceniłem jego wielkość, gdyż nóż okazał się 100% akceptowany przez otoczenie. Gdy trzeba było otworzyć kopertę, spokojnie mogłem zrobić to Jesterem, podczas gdy często wyciągnięcie innych noży budziło wokół panikę i przerażenie. Przecięcie sznurka, papieru, odcięcie metki od ubrania – to właśnie poligon dla tego noża. Obieranie owoców, warzyw, ostrzenie ołówka, a jeżeli zachodzi potrzeba – czyszczenie paznokci, nie są dla tego noża problemem i we wszystkich tych przypadkach, bez problemu sobie radzi. Oczywiście tym nożem nie przygotujemy kanapki, tudzież nie przetniemy arbuza, gdyż ostrze o niespełna 5 centymetrach centymetrach takich pracach jest bezsilne. Po pewnym czasie, wręcz nie mogłem wyjść z domu bez tego noża, który na stałe zawitał przy moich kluczach, spychając do szuflady dotychczasowe breloczki.

W sprzedaży znajdziemy kilka wersji tego noża. Posiadana przeze mnie wersja posiada ostrze gładkie, ale dostępna jest również wersja z SPYDEREDGE, czyli ząbkami. Poza czarną rękojeścią, można jeszcze kupić model z zielonym tworzywem, a dla totalnych maniaków tego noża, spotykane są nawet wersje limitowane z okładzinami z micarty w kolorze burgunda. Dodatkowo możemy zakupić Jestera Testera okładzinami ze stali nierdzewnej, które nadają nożykowi elitarny wygląd, lecz jednocześnie podnoszą jego wagę do 38 gramów. Słowem, każdy miłośnik ostrych gadżetów może sobie indywidualnie wybrać model, który najbardziej będzie odpowiadał wymaganiom.

Jester to nóż dla każdego. Odnajdzie się w damskiej torebce, męskiej saszetce, przy kluczach, na smyczy wisząc na szyi, w samochodzie jako podręczny nożyk w skrytce, tudzież jako pierwszy nóż dla dziecka, które ma ochotę powycinać coś z papieru, tudzież postrugać drewnie. Spokojnie może stanowić uzupełnienie większego noża, odciążając go od lekkich i nie wymagających prac.