Witamy

ROK ZAŁOŻENIA 1998

Category: Felietony (page 3 of 3)

Sprężynowa klasyka, czyli Italian Stiletto

Chyba każdy chłopak chciał mieć nóż, w którym głownia otwiera się błyskawicznie po naciśnięciu przycisku, deklasując tym samym klasyczne scyzoryki. Sprężynowce często można było oglądać w filmach, gdzie stanowiły ostry gadżet kojarzony z gangami i mafią. Wzmianka o takim nożu pojawiła się nawet w słowach znanej z lat osiemdziesiątych piosenki pt. „O, Ela” zespołu Chłopcy z Placu Broni”.

Wśród wielu modeli noży sprężynowych najbardziej bodajże znaną wersją jest nóż nazywany „Italian Stilleto”.

Nazwa sugeruje, iż nóż pochodzi z Włoch, jednak jego historia jest troszeczkę bardziej zawiła. Otóż korzenie tego noża najprawdopodobniej pochodzą z Francji, a konkretnie z miejscowości Chatellerault położonej w regionie Poitou-Charentes. Nóż nazwany Le Chatellerault produkowany był od 1771 roku, a jego podstawowym przeznaczeniem było tzw. skłuwanie zwierzyny (dobijanie postrzelonego zwierzęcia). Niegdyś czynność ta wykonywana była za pomocą myśliwskiego kordelasa, który został wyparty z powodu niewygody w jego noszeniu.

Oczywiście jak to często bywało, nóż znalazł uznanie również wśród osób szemranego towarzystwa stając się po prostu narzędziem bandytów (zwłaszcza wersja o długości 22 cm). Noże te cieszyły się dużą popularnością i produkowane były przez wielu mistrzów wytwarzających sztućce oraz noże.

Inni twierdzą, iż noże te pochodzą z Anglii (Sheffield), a i można znaleźć informacje o niemieckim pochodzeniu (Solingen). Ich popularność była bardzo duża, więc „ojców” sukcesu może być wielu. 😀

Noże te rozchodziły się po świecie, więc nie jest zaskoczeniem, iż trafiły również do Włoch, gdzie około 1900 roku produkowane były w miejscowości Maniago.

Klasyczne sztylety (ze stałą głownią) istniały już od dawna, ale to również we Włoszech pod koniec XV wieku ewoluowały one do formy spiczastego wąskiego ostrza posiadającego krawędzie tnące, ale służącego do zadawania pchnięć. Nazywane były Stiletto, a nazwa pochodziła od łacińskiego słowa Stilus i odnosiła się do ostrego rysika służącego do pisania na woskowych, bądź glinianych tabliczkach.

Konstrukcja składanego Stiletto znana była również w Stanach Zjednoczonych, gdzie w roku 1884 George W. Korn opatentował projekt swojego noża sprężynowego (jest to bodajże najstarsza forma noża sprężynowego na terenie USA).

Ale wróćmy do Włoch, gdzie produkcja Stiletto miała się bardzo dobrze i na stałe zagościły one w wielu kieszeniach. Po kapitulacji Włoch w 1943 roku, wielu amerykańskich żołnierzy wracając do domu zabierało z sobą owe noże jako pamiątki. Stiletto szybko stały się popularne i już w latach 1947-48 na amerykańskim rynku pojawiły się w ofercie firmy LATAMA którą założył Jack Polincovsky, chociaż za szerokie wprowadzenie noży na rynek odpowiedzialny był jego syn Sam Polk (zmienił nazwisko). Oczywiście nie było to jedyne źródło tych noży, bowiem w tym samym czasie włoski przedsiębiorca Mario Mauro również handlował Stiletto wyrabianymi we włoskich zakładach. W najlepszych latach około 100 tysięcy modeli rocznie!

Wiele włoskich firm produkowało i eksportowało noże sprężynowe, jednak warto tutaj jeszcze wspomnieć o jednej z nich, a mianowicie Fratelli Beltrame F&C Coltellerie która istnieje w miejscowości Maniago do dzisiaj.

Italian Stiletto prezentowane były na wystawach, targach jak i pojawiły się również jako reklama drukowana w pismach myśliwskich i militarnych.

Szybki, „męski” i łatwo dostępny, szybko stał się obiektem zainteresowań osób żyjących na bakier z prawem. Zresztą nawet filmy i przedstawienia teatralne w owym czasie często przedstawiały bohaterów uzbrojonych właśnie takie noże. Noże sprężynowe można było zobaczyć w znanych do dzisiaj filmowych produkcjach.

„Rebel Without a Cause” 1955

„12 Angry Men” 1957

„Blackboard Jungle” 1955

Nóż sprężynowy pojawił się też w innych produkcjach z tego okresu, takich jak „Crime in the Streets” 1956, „West Side Story” 1957, „High School Confidential” 1958.

Nadmierna popularność doprowadziła do wprowadzenia w 1954 roku zakazu sprzedaży tychże noży w Nowym Jorku, a dnia 12 sierpnia 1958 Kongres Stanów Zjednoczonych uchwalił ustawę ograniczającą sprzedaż, transport i produkcję noży sprężynowych. Kara za naruszenie prawa była wysoka i mogła wynosić nawet dwa tysiące dolarów oraz 5 lat więzienia.

Mimo, iż nadal można było produkować noże o wyglądzie Italian Stiletto (bez sprężyny), to jednak nie cieszyły się one wielką popularnością. Wynikiem utraty tak szerokiego rynku jakim było USA, produkcja we włoskich manufakturach znacząco spadła. Można śmiało powiedzieć, iż od roku 1960 rozpoczął się trudny okres dla tego typu noży, chociaż produkcja nigdy nie została zatrzymana, gdyż wytwarzane były np. dla odbiorców europejskich.

Dopiero pod koniec lat osiemdziesiątych wróciło zainteresowanie tymi nożami, a to za sprawą pojawiających się opracowań w czasopismach, książkach, a także w internecie. Na powiększający się rynek kolekcjonerów i zapotrzebowanie na te piękne noże szybko odpowiedziały włoskie firmy, po raz kolejny produkując i eksportując swoje wyroby na teren Stanów Zjednoczonych. Oczywiście nie była już to tak duża produkcja jak w latach pięćdziesiątych, bowiem Italian Stiletto najczęściej stanowił egzemplarz kolekcjonerski, a nie użytkowy. Co więcej, niektóre stany USA wprowadziły własne przepisy dotyczące posiadania, noszenia i używania noży automatycznych, chociaż nadal nie wszędzie noże sprężynowe są legalne (np. w stanie Kalifornia nóż automatyczny nie może mieć głowni dłuższej niż dwa cale).

Manufaktury produkujące te piękne noże przetrwały do naszych czasów i dzięki nim możemy cieszyć się niesamowitymi modelami jakie nadal są produkowane. Z najbardziej znanych firm można przywołać wspomnianą Fratelli Beltrame F&C Coltellerie którą prowadzi Frank Beltrame, a którego noże są znane i cenione na całym świecie. Produkuje on zarówno unikatowe wersje custom, jak i budżetowe modele w wielu ciekawych formach wykończenia oraz wielkościach.

Kolejną firmą jest włoska A.G.A. Campolin, która od ponad siedemdziesięciu lat produkuje swoje piękne noże sprężynowe. W latach pięćdziesiątych wytwarzała  noże dla wspomnianego Mario Mauro. Obecnie znana jest z niesamowicie pięknych produktów, wśród których znajdują się również Stiletto.

Produkowane obecnie noże różnią się materiałami używanymi na rękojeściach, gatunkami stali, wielkością, ale również rodzajami głowni. Najbardziej popularne są głownie Bayonet, chociaż bardziej użytkowa jest głownia typu PLAIN.

Italian Stiletto doczekało się również unowocześnionych wersji. Można je znaleźć w katalogu firmy Protech Knives USA. Są to noże sprężynowe których rękojeści wykonane są z nowoczesnych materiałów (aluminium T6 6061, micarta, carbon fiber), a głownie ze stali 154CM. Produkowane są również eleganckie wersje custom, w których głownie wykonane są z doskonałych damastów, a rękojeści to przepiękne grawerunki tworzone przez mistrzów tego fachu. Całość często uzupełniają inkrustacje z macicy perłowej, bądź kamieni szlachetnych.

Spotkać można również ciekawe wersje, które zamiast klasycznej głowni posiadają płaski śrubokręt i otwieracz do butelek, grzebień, a nawet długopis.

Jak widać, Italian Stiletto to bardzo szeroki temat, na który można by było napisać niejedną książkę. Zresztą książki takie zostały napisane już dawno, jednak znalezienie ich na naszym rynku graniczy z cudem.

W naszym sklepie oczywiście znajdą Państwo niejeden taki nóż. Ciekawe wersje z różnymi materiałami na rękojeści, a także o różnej wielkości. Ot chociażby piękny model z manufaktury Beltrame.

Zapraszamy do naszego sklepu i zapoznania się z tymi ciekawymi nożami, a także wieloma innymi klasycznymi modelami, takimi jak Opinel (Francja), MAM (Portugalia), Higonokami (Japonia), Case (USA), czy też Svord (Nowa Zelandia). Oczywiście w sprzedaży posiadamy również nowoczesne modele firmy Protech Knives USA.

 

Źródła:
autoknife.com
limes-oesterreich.at
jbfchamplin.com
allaboutpocketknives.com
stiletto-italiano.com
ebay.com
doctormacro.com
anuradhawarrier.blogspot.com
switchblade.net
agacampolin.com
switchbladekits.com
talkblade.info

Sierpak, czyli prawdziwy nóż do zadań specjalnych

Znany jako ogrodniczy, monterski, okulizak, sadowniczy, szkółkarski czy też kozik, grzybiarz, a nawet jako nóż wojskowy! Mowa o nożu znanym chyba każdemu, czyli o sierpaku.

Okulizak to nie jest, bowiem okulizak to nóż służący do szczepienia (rozmnażania) roślin. Posiada on charakterystyczną końcówkę służącą do podnoszenia i odchylania naciętej kory.

Nie jest to również typowy nóż monterski, gdyż ten najczęściej posiada prostą głownię, a na niej wycięcie pozwalające na szybkie i bezpieczne ściąganie izolacji z przewodów elektrycznych (oczywiście są i inne modele, np. takie które posiadają jeszcze szpikulec i otwieracz do butelek).

Oczywiście powyższe czynności można również wykonać sierpakiem, gdyż jest to nóż nad wyraz uniwersalny.

Z założenia powstał jako narzędzie służące do odcinania niewielkich gałązek, więc pasują do niego nazwy takie jak ogrodniczy, sadowniczy, czy też szkółkarski. Nazwa „sierpak” nawiązuje do budowy przypominającej sierp, chociaż nie od samego sierpa on pochodzi.

Wydaje mi się, iż ojcem naszego bohatera jest narzędzie liczące sobie ponad dwa tysiące lat, a służące do cięcia i rąbania drewna, które ewoluowało z czasem do zakrzywionych noży służących np. do zbioru winogron, jak poniższe rzymskie noże które miały stałe głownie.

Nie wiadomo niestety (a przynajmniej nie znalazłem), kiedy i gdzie nóż przeistoczył się w wersję składaną. W każdym razie można znaleźć fotografie różnych ciekawych egzemplarzy, które były używane na całym świecie w różnych okresach historycznych.

Przeskakując szybciutko te wszystkie historyczne lata, klasyczny sierpak ewoluował do współczesnej wersji, którą zapewne większość z Was miała okazję zobaczyć w sklepach ogrodniczych, lub sklepach z narzędziami.

Klasyczna wersja składa się z części, które doskonale widać na poniższym przykładzie rozebranego starego modelu polskiej firmy „GERLACH” (kilka słów o niej będzie później).


Autorem zdjęcia jest LuckyLuke

Zatem nazywając części po imieniu, będą to:

– głownia

– stalowe linery

– drewniane okładziny

– sprężyna stanowiąca blokadę otwartej głowni (tzw. slip joint)

– trzy pręty odpowiedzialne za trzymanie wszystkiego w miejscu (w tym jeden będący osią obrotu głowni)

– dwie zaślepki osi głównej

Oczywiście spotyka się wersje bez linerów, z większą ilością prętów, z różnymi materiałami rękojeści, a nawet z różnymi blokadami.


BLOKADA BACK LOCK


BLOKADA LINER LOCK

Różne bywają także sposoby otwierania głowni, gdyż są modele które otwiera się ciągnąc po prostu dwoma palcami za głownię, ale są i takie które posiadają wycięcie na paznokieć (nail mark).

Małe rozmiary po złożeniu i możliwość schowania do kieszeni pozwoliły zaprzęgnąć go do pracy w wielu zawodach, gdzie nie zawsze wykorzystywany był zgodnie z założeniem, dlatego właśnie znany jest pod wieloma nazwami. Wielu z nas nóż ten będzie kojarzyć z czasów swojego dzieciństwa, gdy takim właśnie nożem dziadek strugał dla nas łuk, albo nacinał kiełbasę na ognisku.

Dla jednych był to wyśmienity nóż na grzyby, dla innych doskonałe narzędzie do cięcia lin, tektury, skóry, gumy, dłubania w drewnie, do robienia posiłku, do cięcia kwiatów, do korowania, przecinania przewodów, cięcia papy, zbierania ziół, rozpruwania worków z cementem, worków z ziarnem, do oprawiania ryb, do cięcia wykładzin podłogowych, był w kieszeni rolnika, żołnierza, sanitariuszki, stolarza, itd., itd. Uniwersalność tego noża wręcz powala, zwłaszcza iż właśnie prosta, składana wersja doczekała się również służby w wojsku. Nie wierzycie?

Otóż w wojsku (Ludowym Wojsku Polskim) nóż ten znalazł zastosowanie jako nóż ratowniczy skoczka spadochronowego (lata pięćdziesiąte). Wszak podczas skoku zdarzyć się może wiele niebezpiecznych sytuacji, które wymagać będą użycia ostrego narzędzia do cięcia splątanych linek, taśm, czy też odcięcia spadochronu głównego z powodu jego awarii. I tutaj właśnie znalazł zastosowanie nasz sierpak, który dorobił się otworu w rękojeści z zamocowanym w nim metalowym uchem (niektórzy podają iż była to czasami zawleczka od granatu), dzięki czemu można było przymocować go przy pomocy kawałka linki spadochronowej do szelek uprzęży spadochronowej lub kombinezonu.

Sierpak jednak nie za bardzo sprawdzał się w tej roli, bowiem ciężko wyobrazić sobie skoczka, który mając awarię spadochronu i niekoniecznie panując nad swoim lotem musi jeszcze otworzyć nóż, aby móc odciąć np. linki… Dlatego z czasem sierpak został zastąpiony dedykowanym dla spadochroniarzy nożem, a mianowicie modelem wz.65 (niektóre źródła podają, iż sierpak na wyposażeniu spadochroniarza służył jeszcze w końcówce lat 70-tych).

Jednak nóż nie opuścił wojska na dobre, gdyż znalazł swoje miejsce na wyposażeniu torby sanitarnej. Do kiedy służył, tego dokładnie nie wiadomo, jednak całkiem możliwe, iż są jeszcze magazyny, gdzie w okurzonej skrzyni będą leżeć nieużywane sztuki.

Podniebne przygody naszego bohatera nie kończą się tylko na wyposażeniu spadochroniarza. Otóż w latach pięćdziesiątych, prężnie działający Aeroklub Warszawski posiadał balon służący do szkolenia i treningu pilotów o nazwie ZB-3 ”Syrena II” (SP-BZA).

W 1961 roku na tym balonie inż. Sławomir Makaruk zdobył I miejsce na międzynarodowych zawodach w Groningen w Holandii. Jak podaje źródło: „Do wyposażenia załogi należą spado­chrony, kamizelki ratunkowe, noże sierpaki, kaski i pasy ochronne.„.

Ciekawostką jest również fakt, iż sierpak został użyty w polskim filmie. W jednym z odcinków kultowego serialu z lat sześćdziesiątych „Czterej pancerni i pies”, używa go filmowy bohater Tomasz Czereśniak (Wiesław Gołas) podczas przecinania przewodów elektrycznych podłączonych do materiałów wybuchowych (odc. Kwadrans po nieparzystej).

Warto również zaznaczyć, iż w Polsce w okresie powojennym sierpak produkowany był głównie przez firmę Gerlach (Fabryka Wyrobów Nożowniczych „Gerlach”), której początki sięgają 1760 roku! Historia samej firmy jest bardzo ciekawa i warto ją odszukać i przeczytać, bowiem była to naprawdę prężna fabryka, której produkcja w okresie przed II wojną światową sięgała 115 ton! A z tego co podaje źródło: „Podstawowym asortymentem produkowanym w „Gerlachu” były nakrycia stołowe, noże kuchenne, rzeźnicze, nożyczki i nożyce, scyzoryki, żyletki.”. Czyli można założyć, iż w tej właśnie fabryce powstawały modele sierpaków, które potem lądowały chociażby w kieszeniach naszych żołnierzy.

Dzisiaj za produkcję naszego bohatera odpowiada firma PPHU „POL-MAG” która przejęła od „Gerlacha” produkcję scyzoryków ogrodniczych, galanteryjnych i monterskich, a także firma „GERPOL”.

Popularność tego noża w naszym kraju była kiedyś naprawdę spora, co moim zdaniem może świadczyć tylko o jego przydatności. Jasne, jego przeznaczenie było oczywiste, ale myślę, iż z braku innych dostępnych noży składanych, a przede wszystkim z powodu niskiej ceny adoptowany został do do wielu zawodów. Wszak tylko umiejętności użytkownika stawiały ograniczenia w jego użyciu. Sierpak został narzędziem uniwersalnym podobnie jak maczeta w Afryce, gdzie przy jej pomocy wykonuje się wiele czynności, które z założenia nie są celem użytkowości maczety.

Często nóż ten funkcjonował wśród użytkowników pod nazwą GERLACH, bez względu na to, kto był jego producentem. Zwroty w języku potocznym „mam gerlacha, ciąłem gerlachem, podaj gerlacha” odnosiły się właśnie do naszego sierpaka.

Nawet dzisiaj wielu sprzedawców na portalach aukcyjnych, tudzież w sklepach stacjonarnych opisuje np. chińskie wersje tego noża jako – OGRODNICZY NÓŻ SKŁADANY GERLACH, bądź NÓŻ TYPU GERLACH.

Oczywiście sierpak nie tylko w Polsce był popularny, gdyż uniwersalny kształt tego noża doceniany był szeroko na świecie, dlatego można było znaleźć go w ofercie wielu znanych firm (np. CAMILLUS, REMINGTON, SCHRADE, HENCKEL’S).

Obecnie jest na rynku sporo znanych firm, które oferują bardzo ciekawe wersje sierpaków, mogących zaspokoić wymagania każdego użytkownika czy też kolekcjonera. Noże te bez problemu znajdziemy w ofercie chociażby takich firm jak Opinel, Colt, Case, Rough Rider, Klaas, Sheffield, czy też Victorinox oraz oczywiście wspomniany Pol-Mag (noże produkowane są pod marką „OSKARD”) i wielu innych.

Powstają również modele do których wykonania użyto ciekawych materiałów i sposobów zdobienia. Przykładem może być piękny sierpak firmy MARBLE’S na którego rękojeści znajduje się poroże, a także kość z grawerowanym rysunkiem (tzw. scrimshaw).

Nie może zabraknąć również eleganckiej wersji z głownią z damastu oraz rękojeścią z mosiądzu i rogu bawoła.

Oczywiście w sklepach ogrodniczych można bez problemu zakupić „nowoczesne” wersje, które posiadają rękojeści z tworzywa sztucznego. Plastikowa rękojeść na pewno nie umniejsza użytkowości takiego modelu, jednak zdecydowanie nie znajdziemy tutaj tej klimatycznej nutki jaką mamy w wesjach nawiązujących do starych modeli.

Jak widać, sierpak może być zwykłym prostym nożem do ciężkiej roboty, ale i może być eleganckim scyzorykiem noszonym jako EDC (Every Day Carry). Jest to moim zdaniem ponadczasowa konstrukcja, która wśród wielu noży zdecydowanie wybija się zarówno wyglądem, jak i charakterem.

Oczywiście jak każdy nóż, taki i ten ma swoich zwolenników i przeciwników, którzy spierać się będą nad sensem noszenia tego noża, tudzież rozpatrywać będą użytkowość głowni w codziennym użytkowaniu. Jednak biorąc pod uwagę charakter tego noża, powinien znaleźć się w każdej kolekcji szanującego się miłośnika „ostrych zabawek”, zwłaszcza jeżeli będzie to stara, „dziadkowa” wersja, będąca w stanie wykopkowego rozkładu. 🙂

Jednak najlepiej zaopatrzyć się w nowiuśki egzemplarz, który pozwoli cieszyć się swoimi możliwościami.

W ofercie naszego sklepu znajdą Państwo zarówno ciekawe i niepowtarzalne sierpaki, jak i wiele innych ciekawych noży. Serdecznie zapraszamy!

Aaaaa, zapomniałbym całkiem o jeszcze jednej wersji do odcinania gałązek, tudzież zbierania ziół… chociaż nie, sierpak to zdecydowanie nie jest! 🙂

Chociaż… Nie, to zdecydowanie materiał na inny artykuł.

Źródła informacji i zdjęć w porządku alfabetycznym:
alibaba.com
antiquesnavigator.com
armasblancas.mforos.com
bladeforum.com profil Vit_213
cededladomu.pl
ebay.com
etsy.com
facebook.com – profil 6 Brygada Powietrznodesantowa im. gen. bryg. Stanisława Sosabowskiego
fiskars.pl
forum.militarni.pl
garden-gear.co.uk
gardenista.com
kutmaster.com
myblades.eu
książka Noże wojska polskiego, Zbigniew Gwóźdź
odkrywca.pl
olx.pl
opinel.com
panelkirtasiye.com
photobucket.com profil mollygypsy
polmag.com.pl
sakwiki.com
samolotypolskie.pl
sztucce.pl
telef.pl
themanfrommoselriver.com
worldknives.com

Newer posts

© 2024 Witamy

Theme by Anders NorenUp ↑