Witamy

ROK ZAŁOŻENIA 1998

Page 189 of 208

Przytul Małpę, czyli POCKET MONKEY

„Małpy skaczą niedościgle,
Małpy robią małpie figle,
Niech pan spojrzy na pawiana:
Co za małpa, proszę pana!”

Jan Brzechwa

Nasza małpa co prawda nie skacze, ale figle potrafi wyczyniać i wychodzi jej to co najmniej doskonale! Ale zacznijmy od początku. Za projekt odpowiedzialny jest Nathan Barr, który stworzył Małpę i zebrał fundusze do jej wyprodukowania poprzez publikację pomysłu na Kickstarterze.

PocketMonkey to multitool z cienkiej, ale wytrzymałej stalowej blachy, w której wykorzystano maksymalnie powierzchnię, by uzyskać jak najwięcej narzędzi.

Kartę kupujemy w prostym blisterze, na którym w skrócie wyjaśniono do czego karta służy.

Już sam wygląd tej metalowej Małpy budzi uśmiech, zwłaszcza gdy spojrzy się na jej minę:

Wymiary Małpy pozwalają na noszenie jej w portfelu, gdyż jest minimalnie mniejsza od standardowej karty kredytowej. Dzięki temu, można mieć ją zawsze pod ręką, gotową do użycia!

Karta jest bardzo cienka, dzięki czemu niska jest również jej waga. Całość waży zaledwie 19 gram, a grubość to tylko 1,1 milimetra (mniejsza niż grubość zapałki).

Mimo „muszej” wagi, Małpa potrafi bardzo wiele i zaskakuje swoją użytkowością. Każde narzędzie jakie znajdziemy na jej powierzchni zostało przemyślane i pozwala na całkiem wygodne używanie.

Co zatem potrafi Małpa?

Pierwszą funkcją jest możliwość zmontowania z Małpy i karty kredytowej podstawki pod smartfon. Niby nic, ale ułatwia życie, zwłaszcza podczas oglądania filmu na ekranie urządzenia.

Denerwują Cię wiecznie plątające się słuchawki? Nic prostszego! Wykorzystaj Małpę jako narzędzie do przenoszenia słuchawek, bez możliwości plątania. Słuchawki owinięte wokół Małpy zmieszczą się swobodnie w każdej kieszeni.

Chciałbyś zjeść pomarańczę, ale masz za krótkie paznokcie aby ułatwić zdejmowanie skórki? Z Małpą to nie problem, gdyż posiada specjalną końcówkę do takich właśnie zastosowań. Pomarańcza, grejfrut, mandarynka, banan – to już nie problem. Przy pomocy tej końcówki przetniemy również np. sznurek na paczce, tudzież inne denerwujące sznurki.

Kolejne przydatne narzędzie dla każdego to otwieracz do kapslowanych butelek. Doskonale wyprofilowane specjalne miejsce na kapsel, a także wygoda w trzymaniu Małpy pozwala na szybkie i bezstresowe otwarcie butelki i delektowanie się swoim ulubionym napojem (oczywiście bezprocentowym).

Poluzowała się śrubka w okularach i na złość nie możesz znaleźć w domu tak małego śrubokręta, aby móc ją dokręcić? Sięgasz po Małpę i przy pomocy ogona dokręcisz śrubkę bez problemu. Oczywiście przy jej pomocy wyczyścisz również awaryjnie paznokcie, a także użyjesz przy otwieraniu zatrzaśniętych drzwi.

Ogon Małpy nieźle daje sobie również radę ze zszywkami do papieru, a także większymi zszywkami do kartonów.

Na samym ogonie znajduje się krótka linijka. Dla łatwiejszego użycia, z jednej strony Małpy linijka mierzy 3 cm i jest wyskalowana w milimetrach, a z drugiej strony linijka mierzy dokładnie 1 cal wraz z podziałką na jego części.

Zaraz obok małpiego ogona znajdziemy profilowane miejsce, które rewelacyjnie sprawdzi się przy otwieraniu kopert, przecinaniu taśm, folii, czy też otwieraniu wszelkiego rodzaju kartonów.

Na środku Małpy znajduje się specjalne miejsce, które służy do przykręcania (lub odkręcania) nakrętek, bądź śrub z sześciokątną główką. Producent podaje, iż wielkość otworów odpowiada US SIZE, ale bez problemu dokręcałem nią nasze europejskie śruby.

Dwie ostatnie końcówki, to śrubokręt płaski i śrubokręt Philips. Ten drugi o tyle ciekawy, iż mamy tylko jego jedną powierzchnię, a mimo to bez problemu radzi sobie ze śrubami, o ile oczywiście rozmiar jaki mamy w Małpie pasuje do nacięć na śrubie.

Wykorzystać można również oczy i pysk Małpy, przewlekając przez nie paracord i mając tym samym możliwość powieszenia karty przy lusterku w samochodzie, czy też przy plecaku.

Małpa wykonana jest bardzo starannie. Zadbano o to, by jej wystające elementy nie mogły zrobić nam krzywdy, dlatego nie ma właściwie sposobu, aby się skaleczyć (chyba, iż ktoś się bardzo postara). PocketMonkey wykonany jest z hartowanej stali nierdzewnej, dzięki czemu jest bardzo wytrzymały i odporny na wyginanie.

Oczywiście nie jest to profesjonalne narzędzie, które zastąpi nam skrzynkę z narzędziami, czy też multitoola. Jednak mając Małpę w portfelu, przy jej pomocy możemy rozwiązać wiele problemów, które nie wymagają dedykowanych narzędzi. Rozmiar i waga Małpy pozwala wsunąć ją do portfela i praktycznie o niej zapomnieć, aż do momentu gdy pojawi się sytuacja wymagająca jej użycia.

PocketMonkey będzie stanowił doskonałe połączenie z np. Victorinox Classic, który z uwagi na swoje rozmiary z powodzeniem może być noszony przy kluczach.

Ciekawostką jest fakt, iż PocketMonkey zaprojektowany został tak, iż bez problemu przejdzie kontrolę na lotnisku i wniesiemy go legalnie na pokład samolotu.

Małpa to fajny i śmieszny gadżet, więc odwiedź nasz sklep i … PRZYTUL MAŁPĘ!!

Protech Brend 1 Combat

Walter Brend to kolejna ciekawa postać w panteonie znakomitych knifemakerów. Właściwie to człowiek legenda, gdyż jego prace znalazły uznanie na całym świecie, jako prace przemyślane, dopracowane i perfekcyjnie wykonane.


(źródło – www.brendknives.com)

Brend to człowiek bardzo skromny i trudno znaleźć o nim konkretne informacje. Jego znajomość tematu noży nie jest przypadkowa, gdyż pracował w rzeźni przy porcjowaniu mięsa. Nieszczęśliwy wypadek spowodował niedowład lewej dłoni, a tym samym zakończył pracę. Pod koniec lat 70-tych, jako zaciekawiony wędkarz i myśliwy, odwiedził Knifeshow na Florydzie i tam połknął bakcyla. Postanowił samemu spróbować sił w projektowaniu i wytwarzaniu broni białej. W latach 80-tych znany już był jako knifemaker, który całkowicie poświęcił się robieniu noży. Prace które wychodzą spod jego ręki szybko znajdują nabywców.


(źródło – www.arizonacustomknives.com)

Rozpoznawalny styl pozwala Brendowi umocnić pozycję na rynku, a także podjąć współpracę ze znanymi firmami (Microtech, Benchmade), które wypuszczają na rynek ciekawe modele folderów.


(źródło – bladeforums.com)

 


(źródło – knives.pl foto by RIOT)

 


(źródło – balisongmecca.com)

Postaci Waltera Brenda nie mogło zabraknąć również i w firmie Pro-Tech. Dzięki współpracy tego znakomitego knifemakera, a także dzięki fachowemu podejściu do tematu obróbki stali, powstał Brend #1 COMBAT.

Brend #1 COMBAT to sporych rozmiarów nóż o stałej głowni, której długość wynosi 7 cali (178 milimetrów). Budowa full tang (z jednego kawałka stali od czubka do końca rękojeści) zapewnia wytrzymałość, a doskonała stal 154CM doskonale sprawdzi się w użyciu.

Szlif głowni to połączenie klasycznego sztyletu z clip pointem, co zaowocowało niesamowicie agresywną linią. Biorąc go do ręki i przyglądając się jego budowie, nie sposób nie zrozumieć, do czego powstał ten wspaniały projekt. Jest to typowy fighter, czyli nóż przeznaczony do walki.

Głownia noża została ciekawie wykończona, gdyż nadano jej wygląd zwany TWO-TONE. Jest to połączenie dwóch rodzajów znanych wykończeń powierzchni stali, w tym wypadku satin i stonewash. Dzięki temu całość nabrała niepowtarzalnego wyglądu.

Rękojeść jest duża i każdy znajdzie na niej miejsce, by wygodnie ułożyć palce. Dłoń chroniona jest jelcem, a wyprofilowany koniec rękojeści zabezpiecza rękę przed zsunięciem się z okładzin.

Okładziny rękojeści wykonane zostały z G10 w kolorze Black-Tan, co nadaje jej ciekawy wygląd. Rękojeść w dłoni leży doskonale, a faktura G10 zabezpiecza nóż przed przypadkowym wyśliźnięciem się z dłoni.

Na głowni umieszczono oznaczenia firmy Pro-Tech, gatunek stali, a także logotyp Waltera Brenda.

W komplecie znajdziemy świetną kaburę, uszytą przez znaną firmę SPEC OPS USA, która znana jest z wielu doskonałych produktów (kabury do noży, plecaki, torby, pouche, itp.).

Kabura wykonana została z materiału o nazwie CORDURA, co zapewnia jej wytrzymałość. Dla usztywnienia konstrukcji, wyposażona została w usztywniającą termoformowalną wkładkę dostosowaną do głowni, dzięki której wkładanie i wyciąganie noża jest bardziej komfortowe. Mocowanie w systemie MOLLE (Modular Lightweight Load-bearing Equipment) czyni pochwę bardzo funkcjonalną i prostą w montażu.

Na wierzchu kabury znajdziemy regulowaną kieszeń, w której bez problemu zmieścimy zestaw do ostrzenia lub krzesiwo, bądź nóż składany.

Każdy model noża BREND 1 COMBAT wstępnie obrabiany jest na obrabiarkach CNC, a następnie przechodzi do ręcznej obróbki i wykończenia. Taka forma produkcji pozwala na uzyskanie doskonałej jakości, która jest wizytówką firmy Pro-Tech.

Zapraszamy do naszego sklepu i zapoznania się z całą ofertą firmy Pro-Tech.

« Older posts Newer posts »

© 2025 Witamy

Theme by Anders NorenUp ↑