Tym razem ciekawa propozycja firmy Browning z kategorii Black Label, czyli oferty sprzętu taktycznego.
Składany nóż Black Label Checkmate Knife, a wraz z nim wersja treningowa – Training Knife.

Model „ostry” to dość spory folder, którego długość po otwarciu to 213 milimetrów.
Głownia o profilu Spear Point wykonana została z popularnej stali 8Cr13MoV. Jej długość to 90 milimetrów, a grubość wynosi 3 milimetry. Mimo wklęsłego szlifu, jest to solidna głownia, która zniesie mocniejsze traktowanie. Taktyczny wygląd nadaje klindze fałszywe ostrze, a także czarna powłoka (Titanium finish).
Wygodne otwieranie zapewnia duży dwustronny kołek, który pozwala na operowanie nawet gdy nasze dłonie znajdują się w rękawiczkach.

Długość rękojeści to 123 milimetry i trzeba przyznać, iż jest bardzo wygodna. Bez problemu ułożymy na niej wszystkie palce.

Okładziny rękojeści prezentują się ciekawie, gdyż składają się ze stalowych bolsterów (również z powłoką Titanium finish) oraz czarnego G10, które otrzymało frezowanie polepszające chwyt.
Blokada to Liner Lock, który świetnie blokuje głownię w pozycji otwartej, a zarazem dzięki odpowiedniemu wyprofilowaniu pozwala na wygodne operowanie.

Jako, iż jest to taktyczna wersja, na końcu rękojeści znajdziemy Glass Breaker, czyli kawałek utwardzonej stali pozwalający na wybijanie szyb (tzw. zbijak do szyb).

Oczywiście jest i duży klips z powłoką (Titanium finish), który świetnie pasuje do całości, a zarazem doskonale spełnia swoje zadanie.

Folder do lekkich nie należy, bowiem jego waga to około 182 gramy. Wydaje się sporo, jednak podczas noszenia i używania waga ta przestaje być zauważalna.
W komplecie z taktycznym folderem otrzymujemy jego treningową wersję. Jest to ukłon w stronę tych, którzy chcą używać noża jako broni.

Technicznie nóż nie różni się niczym od swojego „ostrego” poprzednika, poza czerwonym kolorem G10 na rękojeści, a także budową głowni.

Głownia w wersji treningowej jest tępo zakończona i nie posiada krawędzi tnącej, która podczas treningu mogłaby być niebezpieczna dla trenującego. Wszystkie ciosy i cięcia zadane tym nożem będą powodować jedynie ból, chociaż na czas treningu warto założyć ochraniacze i okulary chroniące oczy. Mimo iż nie jest ostra, klinga jest jednak mocna i twarda, a w kontakcie z ciałem może spowodować całkiem bolesne siniaki.

Jeszcze jeden drobny szczegół różni model ostry od modelu treningowego, a mianowicie zbijak do szyb (Glass Breaker). Wersja treningowa go nie posiada, dzięki czemu jest jeszcze bezpieczniejsza podczas treningu.

Wykonanie noży jest na bardzo dobrym poziomie, więc kupując ten zestaw będziemy się cieszyć sprzętem ze świetną mechaniką, ciekawym designem i materiałami, a także bardzo przystępną ceną.

Zapraszamy do naszego sklepu i zapoznania się z pełną ofertą taktycznych noży składanych!!

Małe i lekkie noże o nieskładanej głowni, które z założenia mają służyć do oprawiania ryb i upolowanej zwierzyny. Noszone na szyi są zawsze pod ręką, a ich ostre jak skalpel głownie gotowe są do sprawiania naszych zdobyczy.

Już sama nazwa tego rodzaju nożu sugeruje ich przeznaczenie bird – ptak, trout – pstrąg, czyli noże przeznaczone głównie dla myśliwego, bądź wędkarza. Niemniej noże te świetnie się sprawują jako klasyczne noże typu neck (noszone na szyi) i używać je wszędzie tam, gdzie tylko zajdzie taka potrzeba.
Cechą charakterystyczną wielu modeli Bird & Trout jest otwór na końcu rękojeści, w który wkładamy podczas pracy najmniejszy palec. Dzięki temu rozwiązaniu, łatwiej kontrolować pracę głowni, a i zabezpieczamy się w ten sposób przed przypadkowym upuszczeniem noża.
Swego czasu jeden z takich noży noszony i używany był przez moją kobietę jako torebkowe edc, a i taki sam model doskonale sprawdzał się jako narzędzie tnące przy pracy z folią samoprzylepną i wydrukami wielkoformatowymi konkurując dzielnie z nożami firmy Olfa.

Modeli na rynku jest wiele, począwszy od prostych seryjnych produkcji, a skończywszy na pięknych wersjach custom. Mimo małych rozmiarów jest tu duże pole do popisu dla twórców, którzy poprzez autorskie projekty starają się by ich produkt był jak najbardziej użytkowy, a zarazem nie stracił na pięknym wyglądzie. Świetnym przykładem takiego eleganckiego noża jest Bird & Trout wykonany przez Jerry’ego Hossom’a.

My jednak skupimy się na dwóch modelach produkcyjnych, które cechuje popularność i świetne wykonanie, idące w parze z bardzo atrakcyjną ceną.
Pierwszy z nich to model firmy Cold Steel – Bird and Trout, produkowany już od wielu lat w praktycznie niezmienionej formie (zmieniono nieznacznie pochwę na bardziej użytkową).

Nóż wykonany został z jednego kawałka stali AUS-8A (jest to japoński odpowiednik stali 440, jednak z dodatkową domieszką wanadu, który poprawia wytrzymałość na ścieranie). Przy pełnym płaskim szlifie krawędź tnąca tnie jak skalpel! Dużym plusem jest również to, iż stal AUS-8A ostrzy się łatwo i szybko. Wystarczy dosłownie chwila na dowolnej ostrzałce, by przywrócić krawędzi tnącej wyśmienitą ostrość roboczą. Wykończenie głowni to Bead Blast, czyli piaskowanie.

B&T nie jest duży, bowiem jego całkowita długość to 160 milimetrów. Mała, ale bardzo użytkowa głownia mierzy 57 milimetrów, a waga to niecałe 50 gramów!!
W komplecie z nożem otrzymujemy prostą, ale bardzo praktyczną pochwę wykonaną z tworzywa sztucznego (Concealex) oraz łańcuszek kulkowy pozwalający nosić nóż na szyi.

Drugi model to produkt firmy Marbles – Trout Catcher.

Podobnie jak opisywany wyżej model, wykonany został z jednego kawałka stali, którą producent opisuje jako Surgical Stainless Steel (nierdzewna stal chirurgiczna). Jego długość całkowita to około 200 milimetrów, z czego długość głowni to około 58 milimetrów.

Bardzo ciekawe są dwa elementy, które znajdziemy na nożu. Pierwszy z nich to mała diamentowa ostrzałka znajdująca się na rękojeści, która służy do ostrzenia grotów haczyków na ryby. Bardzo pomysłowe i użytkowe rozwiązanie!

Drugim elementem jest hak do cięcia skóry znajdujący się na końcu rękojeści, który przydaje się przy patroszeniu.

W zestawie oczywiście znajduje się minimalistyczna pochwa, która doskonale spełnia swoje zadanie. Głownia noża wchodzi na tzw. „klik” i nawet energiczne ruchy nie spowodują przypadkowego wypadnięcia noża z pochwy.

W zestawie z nożem otrzymujemy jeszcze ciekawy element, a mianowicie ciekawą uprzęż. Karabińczyki umieszczone na wytrzymałe lince pozwalają na przyczepienie różnych przedmiotów, a nóz swoje miejsce znajdzie na dedykowanym retraktorze. Całość możemy założyć na szyję, dzięki czemu podczas wędkowania będziemy mieli wolne obie dłonie.

Te małe i proste w budowie noże są nieocenione w pracy i doceni je każdy doświadczony użytkownik. Głownie ostre jak brzytwy doskonale radzą sobie z pracą w mięsie, a niska waga tych modeli pozwala na noszenie ich na szyi, gdzie zawsze są pod ręką gotowe do użycia.
Oczywiście jak już wspomniałem, noże typu Bird & Trout świetnie spisują się jako noże edc noszone na szyi. Schowane pod bluzą nie będą widoczne dla osób postronnych, a łatwość ich dobycia i ergonomia chwytu czyni z nich bardzo użytkowe podręczne narzędzia.

Zapraszamy do naszego sklepu i zapoznania się z pełną oferta noży typu neck, a także innymi ciekawymi modelami noży o stałej głowni.

Źródła: bladeforums.com user tinysd